E-motions | www.e-moutions.prv.pl

Pewnego dnia szedłem sobie ulicą w kierunku Rynku. Zapadał już zmierzch i przydrożne latarnie stanowiły jedyne oświetlenie, gdyż żadne samochody nie jeździły... W oddali dostrzegłem dwie smukłe postacie zbliżające się do mnie. Z uwagi na to, że było już dosyć ciemno i nie było wokół żadnych ludzi, zacząłem zastanawiać się kto zmierza w moim kierunku... Nieznajomi zbliżali się do mnie coraz bardziej i bardziej... W końcu udało mi się dostrzec, że idące w moim kierunku postacie są ubrane na czarno i trzymią się za ręce. "To na pewno są jakieś dziewczyny!" - pomyślałem... Zbliżając się do nich coraz bardziej nabierałem pewności, że to są nastoletnie dziewczyny.. Bardzo ładne dziewczyny! Przestałem się bać.

Zbliżaliśmy się do siebie niezwykle wolno... A ja już myślałem, czy mam się ładnie uśmiechnąć, pozdrowić czy przejść zupełnie obojętnie obok nich. Zadecydowałem przejść obojętnie, ponieważ jedna z tych osób nie była dziewczyną.. Dostrzegłem to dopiero, gdy zbliżyli się do mnie na mniej więcej 15 metrów. "Nie wypada przeszkadzać parze narzeczonych podczas spaceru" - wyszeptałem i pewnym już krokiem podążałem dalej przed siebie. Byliśmy coraz bliżej siebie, dzieliło nas już tylko kilka metrów. Aby ich nie peszyć patrzyłem pod nogi z głową spuszczoną na dół, podążając przed siebie. Jednak ciekawość była silniejsza niż ja! Kiedy się mijaliśmy podniosłem głowę i spojrzałem na tą "piękną dziewczynę"... Doznałem szoku! Przestraszyłem się, speszyłem, zdziwiłem i nie wiem co jeszcze! To był chłopak wyglądający jak dziewczyna! Oboje mieli dosyć długie czarne włosy zasłaniające jedno oko i srebrne kolczyki na twarzy. Pocięte ręce niczym paski na grzbiecie zebry... Do tego czarne ubrania z różowymi wstawkami i czaszkami z różowymi wstążkami w różnych miejscach... "EMO GEJE!" - krzyknąłem i zacząłem biec, aby nie zwymiotować z obrzydzenia.. To było straszne!

CHCIAŁBYŚ ZOBACZYĆ COŚ TAKIEGO? ALBO TNĄCEGO SIĘ ZAŁAMANEGO, NIEKOCHANEGO EMO, KTÓRY PO PROSTU ZWRACA NA SIEBIE UWAGĘ?

Jeśli również nienawidzisz EMO i brzydzisz się nimi, wyślij link do tej strony kilku znajomym.
Pewnie zapytasz co się stanie jeśli tego nie wyślesz... Odpowiedź jest prosta.. Ugryzie cię EMO i po pewnym czasie (w zależności od Twojej grupy krwi) również zamienisz się w EMO i będziesz nadgryzał innych tak długo aż Wasza nacja opanuje świat... Później wszyscy popełnicie samobójstwo i będzie ład i porządek.

I dobrze żebyś wiedział.. Łukasz nie przesłał tej strony nikomu - zlekceważył to. I po kilku dniach zakochał się w nim EMO GEJ, który nieszczęśliwie zakochany pociął się z rozpaczy. Łukasz ma go na sumieniu aż do teraz!

To oczywiście była drwina z "łańcuszków szczęścia"... Otóż nic się nie stanie jeśli nie prześlesz tego dalej. Ale byłoby miło gdybyś to zrobił. Pomyśl o życiu EMO! Oni też są ludźmi! Być może któryś z nich zobaczy tę stronę i się nawróci z powrotem. :P